Uncategorized

Znak towarowy słowny czy słowno-graficzny? Jak wybrać najlepszą ochronę dla marki

Dlaczego wybór rodzaju znaku towarowego jest kluczowy?

Rejestracja znaku towarowego to jeden z najważniejszych kroków w budowaniu silnej marki. Daje prawo wyłącznego używania oznaczenia w działalności rynkowej i chroni przed nieuczciwą konkurencją.

Znaki towarowe mogą przyjmować różne formy – od słownych i graficznych po słowno-graficzne. Istnieją także bardziej nietypowe rodzaje, takie jak znaki przestrzenne, pozycyjne, dźwiękowe, kolorystyczne czy multimedialne. Każdy z nich pełni funkcję odróżniającą i wzmacnia strategię ochrony marki, umożliwiając przedsiębiorcom kreatywne kształtowanie jej tożsamości.

Przedsiębiorcy najczęściej decydują się na znak słowny lub słowno-graficzny. Choć oba spełniają podobną rolę, różnią się zakresem ochrony oraz praktycznymi aspektami, takimi jak możliwość skutecznego dochodzenia praw i swoboda w modyfikacji wizerunku marki.

Znak towarowy słowny – szeroka ochrona nazwy

Znak słowny obejmuje wyłącznie elementy językowe: litery, cyfry lub słowa, i zapewnia ochronę nazwy niezależnie od jej wizualnej prezentacji. Dzięki temu przedsiębiorca zachowuje prawo do używania oznaczenia w każdej wersji stylistycznej, co eliminuje ryzyko utraty ochrony przy zmianie logo lub materiałów marketingowych.

Korzyści z posiadania znaku słownego

Posiadanie zarejestrowanego znaku towarowego słownego ułatwia żądanie zmiany nazwy konkurencyjnej firmy, nawet jeśli korzysta z innego logo, ponieważ ochrona znaku słownego obejmuje samą nazwę, a nie jej graficzne przedstawienie. W praktyce daje to podstawę do zakazania używania identycznej lub podobnej nazwy i wymuszenia jej zmiany w celu uniknięcia wprowadzenia odbiorców w błąd.

Rejestracja słownego znaku towarowego może stanowić skuteczne narzędzie do zwalczania cybersquattingu, czyli rejestrowaniu domen zawierających chronioną nazwę w celu jej odsprzedaży lub szantażu.

Przedsiębiorcy posiadający znak towarowy słowny mogą domagać się zablokowania użycia chronionej nazwy w reklamach internetowych, np. w Google Ads. Dzięki temu konkurenci nie mogą wykorzystywać marki jako słowa kluczowego, co chroni przed wprowadzaniem klientów w błąd.

Ponadto, słowny znak towarowy ułatwia skuteczne usuwanie ofert naruszających prawa ochronne na popularnych platformach sprzedażowych, takich jak Allegro, OLX, Amazon czy eBay, co pozwala chronić markę przed nieuprawnionym wykorzystaniem w handlu online.

Kiedy znak słowny się nie sprawdzi?

Choć znak słowny daje szeroką ochronę, jego rejestracja może być trudna w przypadku:

opisowości – gdy nazwa opisuje cechy towaru lub usługi (np. „Świeże Pieczywo” dla piekarni czy „Smak Natury” dla żywności),

braku zdolności odróżniającej – gdy nazwa jest zbyt ogólna lub powszechnie używana,

nazw geograficznych lub rodzajowych – np. „Warszawa” dla usług turystycznych.

W takich sytuacjach urząd może odmówić rejestracji znaku słownego.

Przed zgłoszeniem znaku towarowego warto ocenić ryzyka, które mogą uniemożliwić jego rejestrację. Można to zrobić samodzielnie, korzystając z wytycznych urzędu, lub zlecić analizę doświadczonemu rzecznikowi patentowemu, który zna prawne ograniczenia i pomoże uniknąć błędów.

Jeśli w wyniku takiej oceny okaże się, że szanse na rejestrację słownego znaku towarowego są niewielkie, można alternatywnie rozważyć rejestrację znaku towarowego słowno-graficznego.

Znak towarowy słowno-graficzny – ochrona wizualnej tożsamości

Znak słowno-graficzny chroni element słowny wyłącznie w jego przedstawionej formie graficznej, czyli w określonym układzie, kroju pisma, kolorystyce i ewentualnych dodatkowych elementach wizualnych. Ochrona nie rozciąga się na samo słowo w oderwaniu od grafiki – istotna jest całość kompozycji. W praktyce oznacza to, że prawo do znaku obejmuje konkretną kombinację tekstu i grafiki, a nie każde użycie tego słowa w dowolnej formie.

Ten rodzaj oznaczenia jest szczególnie rekomendowany, gdy strategia marki opiera się na rozpoznawalnym logo, unikalnej typografii lub charakterystycznym układzie graficznym. Znak słowno-graficzny pozwala zabezpieczyć nie tylko nazwę, ale również jej wizualną identyfikację, co jest kluczowe w branżach, gdzie estetyka i spójność wizerunku mają duże znaczenie (np. moda, kosmetyki, gastronomia).

Warto pamiętać, że zakres ochrony jest węższy niż w przypadku znaku słownego. Zmiana grafiki, kolorów czy układu może wymagać rejestracji nowego znaku. Dlatego przy wyborze tej formy należy uwzględnić długoterminową strategię identyfikacji wizualnej marki.

Zalety znaku słowno-graficznego

Znak słowno-graficzny zapewnia silną ochronę przed kopiowaniem charakterystycznych elementów wizualnych, takich jak układ, typografia, kolorystyka czy dodatkowe grafiki. Chroniona jest cała kompozycja – połączenie słowa i grafiki – co daje solidne podstawy do działań prawnych w sytuacji, gdy konkurent wykorzystuje podobną oprawę graficzną, nawet jeśli używa innego słowa. Dzięki temu znak słowno-graficzny jest szczególnie wartościowy dla marek, które budują swoją rozpoznawalność w oparciu o unikalne logo i spójny wizerunek.

Ograniczenia znaku słowno-graficznego

Ograniczenia znaku słowno-graficznego wynikają przede wszystkim z jego ścisłego powiązania z konkretną formą graficzną. Ochrona obejmuje dokładnie tę wersję oznaczenia, która została zgłoszona, czyli: układ, typografię, kolorystykę i elementy graficzne. W praktyce oznacza to, że każda istotna zmiana w logo, np. zmiana kroju pisma, kolorów czy kompozycji, wymaga dokonania nowego zgłoszenia, ponieważ pierwotna rejestracja nie rozciąga się na zmodyfikowaną wersję.

Znak słowno-graficzny chroni przede wszystkim konkretną formę graficzną, dlatego nie daje pełnej kontroli nad samym słowem. Ochrona elementu słownego nie jest całkowicie wykluczona, w przypadku identycznego lub bardzo podobnego słowa zmiana grafiki może nie wystarczyć, aby uniknąć naruszenia. Duże znaczenie ma charakter słowa: fantazyjne nazwy wzmacniają ochronę, natomiast słowa opisowe sprawiają, że grafika staje się dominującym elementem.

Dodatkowo, znak słowno-graficzny cechuje się mniejszą elastycznością w kontekście rebrandingu. Firmy, które planują częste zmiany identyfikacji wizualnej, muszą liczyć się z koniecznością ponownej rejestracji przy każdej istotnej modyfikacji logo, co generuje dodatkowe koszty i formalności. Z tego względu wybór tej formy ochrony powinien być poprzedzony analizą strategii marki i jej planów rozwojowych.

Który znak wybrać?

Nie sposób przewidzieć, w jaki sposób konkurencja będzie próbowała naruszać prawa do oznaczenia, może to być zarówno wykorzystanie nazwy w identycznej formie, jak i w zmodyfikowanej wersji graficznej. Dlatego optymalnym rozwiązaniem jest rejestracja obu form: znaku słownego i słowno-graficznego. Taka podwójna rejestracja minimalizuje ryzyko sporów, wzmacnia pozycję prawną w ewentualnych postępowaniach i zapewnia pełną kontrolę nad marką w różnych kanałach komunikacji.

Podsumowanie

Znak słowny zapewnia szeroką ochronę nazwy, choć jego rejestracja bywa trudna w przypadku oznaczeń opisowych. Znak słowno-graficzny chroni wygląd marki, ale jest mniej elastyczny przy zmianach logo. Najbezpieczniejsza strategia? Zgłoszenie obu typów znaków jednocześnie.

Joanna Piłka

Joanna Piłka jest rzecznikiem patentowym w dziale znaków towarowych i wzorów przemysłowych. Zajmuje się zagadnieniami związanymi z ochroną znaków towarowych, wzorów przemysłowych oraz domen internetowych. Opracowuje strategię i zapewnia doradztwo dotyczące ochrony marki i wzorów przemysłowych, sporządza opinie prawne, przeprowadza badania zdolności i czystości rejestrowej. Jest członkiem INTA oraz ECTA (członek Design Committee of ECTA). Kontakt z autorką