Choć Wielkanoc kojarzy się przede wszystkim z tradycją, symboliką odrodzenia i kolorowymi dekoracjami, dla właścicieli marek i ich pełnomocników to również doskonały moment, by przyjrzeć się… ochronie prawnej sezonowych oznaczeń. Świąteczne motywy coraz częściej stają się bowiem przedmiotem rejestracji jako znaki towarowe, wzory przemysłowe, a niekiedy nawet patenty, obejmując nie tylko logotypy, ale też formy przestrzenne produktów czy graficzne kompozycje związane z wielkanocną estetyką. Prawo własności intelektualnej nie wyklucza sezonowości – przeciwnie, umożliwia skuteczną ochronę elementów, które wykorzystywane są cyklicznie, ale w sposób konsekwentny i odróżniający. Wielkanocne króliczki, koszyczki, pisanki czy życzenia mogą – przy odpowiednim ujęciu prawnym – stać się nie tylko nośnikiem emocji, ale i wartości majątkowej marki. Poniżej kilka przykładów, które pokazują, jak kreatywność w projektowaniu łączy się z możliwością formalnej ochrony.
Czekoladowy symbol Wielkanocy – imperium Lindt
Jednym z najsłynniejszych sporów IP związanych z Wielkanocą był wieloletni spór firmy Chocoladefabriken Lindt & Sprüngli AG o ochronę czekoladowego zajączka w złotku z czerwoną kokardką z dzwoneczkiem.
W 2022 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przyznał rację producentowi – uznając, że kształt zajączka w charakterystycznym złotym opakowaniu z czerwoną kokardką i dzwonkiem posiada wtórną zdolność odróżniającą i podlega ochronie jako trójwymiarowy znak towarowy.
Złoty wielkanocny króliczek Lindt jest chronionym znakiem towarowym w wielu krajach, w tym na terenie Unii Europejskiej. Przykład ten doskonale ilustruje, że znakiem towarowym może być nie tylko słowo czy logo, ale również charakterystyczny wygląd produktu, o ile posiada on zdolność odróżniającą. W przypadku Lindt, charakterystyczna sylwetka zajączka oraz sposób jego prezentacji na półce stanowią rozpoznawalny symbol marki a także wielkanocnego czasu. Ochrona taka umożliwia skuteczne przeciwdziałanie kopiowaniu opakowań czy wprowadzaniu na rynek podobnych figurek w myląco zbliżonej formie.
Oznakowane święta
Wśród wielkanocnych oznaczeń chronionych jako znaki towarowe można znaleźć klasyczne przykłady, takie jak słowno-graficzny znak towarowy (EUTM-018918760)
, który został zgłoszony dla towarów (m.in. pędzle, pinezki, książeczki do kolorowania) w klasie 16 Klasyfikacji nicejskiej. Znak ten wykorzystuje typową dla Wielkanocy symbolikę, jednocześnie pełniąc funkcję identyfikacyjną i marketingową. Połączenie słów odnoszących się do życzeń świątecznych z dynamiczną grafiką zwierzęcia tradycyjnie kojarzonego z Wielkanocą tworzy kompozycję o potencjale rozpoznawalności. Przykład ten pokazuje, że nawet sezonowe motywy – o ile są odpowiednio zaprojektowane – mogą uzyskać skuteczną ochronę prawną jako znaki towarowe o charakterze dekoracyjno-reklamowym, stosowane np. na opakowaniach, w materiałach promocyjnych czy produktach okolicznościowych.
Kolejnym ciekawym przykładem znaku towarowego o silnym kontekście świątecznym i kulturowym jest słowno-graficzny znak (R.357720).
Znak ten został zarejestrowany m.in. dla produktów z klasy 29 – w szczególności wędlin i wędzonek, a także dla usług w klasach 35 i 39, obejmujących odpowiednio sprzedaż, doradztwo biznesowe oraz dystrybucję i magazynowanie tych wyrobów. Oznaczenie łączy elementy werbalne o nacechowaniu emocjonalnym („TAK KULTOWE”, „NASZE POLSKIE”, „Na Wielkanocny stół!”) z informacjami handlowymi („Wyprodukowano w Polsce”, „mięso z UE”), co czyni je zarówno nośnikiem reklamy, jak i znakiem towarowym o charakterze funkcjonalnym. Tego typu rejestracje pokazują, że nawet rozbudowane slogany – zawierające elementy opisu, kraju pochodzenia, hasła promocyjne oraz odniesienia do tradycji świątecznej – mogą uzyskać ochronę, o ile spełniają kryteria zdolności odróżniającej.
Znicze i jajka – wzory przemysłowe podczas Wielkanocy
W bazach znajdziemy setki zarejestrowanych wzorów przemysłowych przedstawiających pisanki, zawieszki, świeczki, figurki zajączków czy koszyczki wielkanocne. Firmy zajmujące się dekoracjami świątecznymi zabezpieczają w ten sposób swoje produkty przed kopiowaniem przez konkurencję – zwłaszcza w branży home & lifestyle.
Jednym z ciekawszych przykładów jest wzór przemysłowy stanowiący postać zewnętrzną wielkanocnego znicza stylizowanego na świąteczną dekorację:
(Rp.26551). Jest to oryginalne połączenie symboliki religijnej i użytkowej funkcji produktu.
Innym przypadkiem jest zarejestrowany wzór Rp.18793, przedstawiający klasycznego baranka
wielkanocnego , charakterystycznego dla polskiej tradycji świątecznej.
Dla producentów dekoracji wielkanocnych, świec, figurek czy opakowań to wyraźny sygnał: ochrona wzoru przemysłowego to nie tylko narzędzie prawne, ale też element strategii rynkowej i zabezpieczenia inwestycji w projekt. Wielkanocne motywy – choć pozornie uniwersalne – w rękach twórców stają się rozpoznawalnym elementem marki, który zasługuje na formalną ochronę.
Patenty na pisanki
W bazach patentowych znajdziemy również rozwiązania techniczne związane z Wielkanocą. Co może być patentem? Na przykład:
- maszyny do automatycznego barwienia pisanek,
- urządzenia do pakowania czekoladowych zajączków,
- a nawet składane ozdoby z papieru do wielkanocnych dekoracji stołu.
Jako przykład wielkanocnego patentu można podać chociażby sposób barwienia jaj z efektem migotania (EP1604836B1). Owe migotanie uzyskuje się poprzez nakładanie Jako specjalnej dwuwarstwowej folii na podgrzaną i zabawianą uprzednio powierzchnię jajka.
Wiele patentów obejmuje również opakowania na jajka, również te wielkanocne. Jeden z wynalazków to pojemniki w kształcie wielkanocnych jajek, obejmujące obydwie części skorupki. Obie części pojemnika zostały zaprojektowane w sposób komplementarny, tak aby mogły być ze sobą łączone poprzez gwintowane mocowanie, co zostało przedstawione na jednym z rysunków
dołączonych do zgłoszenia: (US2023202744A1). Po połączeniu obu części, pojemnik przybiera kształt jajka, charakterystyczny dla estetyki wielkanocnej i prezentuje się jak na rysunku:
Czy warto rejestrować sezonowe znaki lub wzory?
Wbrew pozorom – zazwyczaj tak, i to niezależnie od tego, czy chodzi o świąteczne opakowanie czekolady, figurkę wielkanocnego królika czy grafikę używaną tylko w kampanii promocyjnej trwającej kilka tygodni. Sezonowe oznaczenia – mimo że ich eksploatacja w ciągu roku może być ograniczona – bardzo często generują intensywny obrót w krótkim czasie, szczególnie w branżach takich jak spożywcza, dekoracyjna, zabawkarska czy e-commerce. To właśnie w okresie świąt konsumenci podejmują impulsywne decyzje zakupowe, kierując się rozpoznawalnością opakowania, emocjami i estetyką.
Zarejestrowanie znaku towarowego lub wzoru przemysłowego dla produktów sezonowych pozwala skutecznie przeciwdziałać nieuczciwej konkurencji, która nierzadko inspiruje się (czy wręcz kopiuje) charakterystyczne kształty, kolory, slogany czy motywy graficzne wykorzystywane przez konkurencję. Posiadanie formalnej ochrony umożliwia szybką reakcję – zarówno w drodze prawnej, jak i w kontaktach z dystrybutorami czy platformami sprzedażowymi.
Warto pamiętać, że wzór przemysłowy można zarejestrować także dla prostych, minimalistycznych form – wystarczy, by były one nowe i posiadały indywidualny charakter. Oznacza to, że nawet z pozoru niepozorna grafika na opakowaniu jajek czekoladowych czy sylwetka ozdobnego koszyczka może podlegać ochronie prawnej, jeśli została właściwie zgłoszona.
Dodatkowo, posiadanie IP – nawet sezonowego – zwiększa wartość marki i może stanowić silny argument w negocjacjach handlowych, przy zawieraniu umów licencyjnych, franczyzowych lub przy rozmowach z sieciami sprzedaży. Wzmacnia też pozycję prawną w przypadku sporów lub prób naśladowania wizerunku produktów. W praktyce – rejestracja sezonowych oznaczeń to nie koszt, lecz inwestycja w bezpieczeństwo, przewagę rynkową i kapitał marki.
Święta z ochroną
Choć Wielkanoc to przede wszystkim czas rodzinny i symboliczny, dla wielu firm to także okres intensywnej sprzedaży i promocji produktów sezonowych. Właśnie dlatego coraz więcej marek korzysta z instrumentów prawa własności intelektualnej – by chronić nie tylko swoje logo, ale też opakowanie, dźwięk, kształt, grafikę czy nawet… zapach wielkanocnej rzeżuchy.
Z punktu widzenia prawa, każdy wyróżniający się element marki może stać się przedmiotem ochrony – pod warunkiem, że odpowiednio wcześnie się o to zadba.

Katarzyna Jedynak-Gierada – rzecznik patentowy w dziale znaków towarowych i wzorów przemysłowych.
Specjalizuje się w doradztwie dla polskich i zagranicznych klientów w zakresie ochrony znaków towarowych i wzorów przemysłowych. Reprezentuje ich w postępowaniach spornych i sprzeciwowych przed Urzędem Patentowym RP oraz EUIPO, a także przed sądami w sprawach dotyczących praw własności intelektualnej.
Katarzyna opracowuje strategie ochrony znaków i wzorów, przygotowuje pisma procesowe, umowy oraz prowadzi negocjacje. Jej celem jest wspieranie klientów w budowaniu silnych marek.
Jest prelegentką na konferencjach i szkoleniach oraz wykładowcą, m.in. w Centrum Praw Własności Intelektualnej im. Hugona Grocjusza. Publikuje artykuły, wspierając propagowanie wiedzy o własności intelektualnej.
Absolwentka prawa na Uczelni Łazarskiego (z wyróżnieniem) i studiów podyplomowych w SGH. W wolnym czasie trenuje na siłowni, uczestniczy w spinningu i fitnessie oraz dba o równowagę psychiczną poprzez stretching i trening mentalny.